Sep
  30
  
      
      
Zgoda. Ostatnie wypowiedzi niemieckiej minister obrony nie były tak spektakularne, jak choćby zabójstwo austriackiego arcyksięcia w Sarajewie, po którym rozpętała się I wojna światowa. Jednak i słowa Ursuli von der Leyen, chociaż wypowiedziane z wielką dyplomatyczną gracją, już za chwilę efektem domina wywrócą układ sił w Europie, a może i świecie. Jej enuncjację: Niemcy nie są zdolne do wykonywania bieżących zadań w ramach NATO, w Waszyngtonie odczytano jednoznacznie: pocałujcie nas w d..ę.