Sidebar

NASZA SPRAWA, Ilustrowany Tygodnik Katolicki 1937: Musimy się rozstać

"Bicie żydów, niszczenie im mienia, nie jest godne chrześcijanina-Polaka. Kardynał Hlond w liście paster­skim „O katolickie zasady moralne” pisał: ...,,W sto­sunkach kupieckich dobrze jest swoich uwzględniać przed innymi, omijać sklepy żydowskie i żydowskie stragany na jarmarku, ale nie wolno pustoszyć sklepu żydowskiego, niszczyć żydom towarów, wybijać szyb, obrzucać petardami ich domów. Należy zamykać się przed szkodliwymi wpływami moralnymi ze strony ży­dostwa, oddzielać się od jego antychrześcijańsklej kul­tury, a zwłaszcza bojkotować żydowską prasę i żydow­skie demoralizujące wydawnictwa, ale nie wolno na ży­dów napadać, bić ich, kaleczyć, oczerniać”..."

+

 

"...nie jest godne chrześcijanina-Polaka."

Hm...

Środki były wtedy ważniejsze niż cel — skutki widać w obecnym polin.

Kardynał Hlond zapewne nie czytał:

 

DZIAŁALNOŚĆ JEZUSA POZA GALILEĄ
PRZED PODRÓŻĄ DO JEROZOLIMY
Zgorszenie*

943 Jeśli twoja ręka jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie ułomnym wejść do życia wiecznego, niż z dwiema rękami pójść do piekła w ogień nieugaszony*. 45 I jeśli twoja noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie, chromym wejść do życia, niż z dwiema nogami być wrzuconym do piekła. 47 Jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je; lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do królestwa Bożego, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła, 48 gdzie robak ich nie umiera i ogień nie gaśnie*.

Mk 9,43-48

Wezwanie do wyłupania oka lub odcięcia ręki, to dopiero było niegodne! - miarą tych talmudycznych hierachów. Pan Jezus żył i chodził po ziemi w dobrych czasach, bo dzisiaj byłby wyśmiany, wyszydzony i skazany za głoszenie mowy nienawiści.

- Jak widzimy, ta zgnilizna w KK, zaczęła się na długo przed SWII.

 

Red. Gazeta Warszawska

+

Niemal od samej chwili przybycia żydów do Polski datuje sią u polskiej ludności niechęć ku nim. W mia­stach nic chciano w pomieszaniu z nimi mieszkać. Stąd też powstały tak zwane „getta“ — dzielnice, specjalnie dia nich przeznaczone.

Tą niechęć do siebie urabiali przez wieki i potęgo­wali sami żydzi. Jako obcy przybysze nie troszczyli się i nie troszczą obecnie o wdzięczność względem swo­ich dobrodziejów. Jeśli się z kim liczyli, to dotąd, póki nie zapełnili kieszeni pieniądzem. Ogól żydowski uwa­żał pracę na roli za niewolniczą i poniżającą. Mieszcza­nin, chłop spotykał się ze strony żydów z szyderstwem, ironią, pogardą i cynizmem. Daremnie szukał u żydów idealizmu i szczerości, a spotykał się bardzo często z ich strony z różnymi macherkami i podstępami. W handlu widział Polak, że żyd zawsze jest niebez­piecznym konkurentem, gdyż poza wrodzonym sprytem nie kieruje się uczciwością obowiązującą w handlu, lecz postępuje w imię materialistycznego hasła: „Mniej­sza z tym jakimi środkami, byle interes szedł“.

Nie będzie tu mowy o żydach wierzących.

Lud, który pod murami Jerozolimy płacze nad mi­nioną wielkością Izraela, wzbudza współczucie, że z po­wodu swej ślepoty nie przyjął oczekiwanego Mesjasza. Ten lud zostawmy w spokoju. Bóg go już osądził.

Chodzi o niewierzące — nowoczesne żydostwo, ze­psute do gruntu na zasadach Talmudu, które to nazy­wa dobrem, co katolik złem mianuje — to nienawidzi, co dla katolika jest świętym... Przede wszystkim zaś chodzi o żydostwo na naszym polskim terenie.

Brak wdzięczności [1] 1 [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8]

Na czele komunistycznego „Dziennika Ludowego", pisanego dla naszych rodaków, stoi żydówka, żydzi piszą artykuły, lżące Polskę.

Na emigracji żydzi kolportują brudne romanse, wykpiwające klasztory i duchowieństwo, oni też śmią roznosić po polskich domach robotniczych różne środki służące nierządowi, ograniczaniu płodu i t. d.

Pionierzy rozkładu moralnego

Żydzi przyczyniają się walnie do rozkładu moral­nego w Polsce, gdyż w pogoni za złotem zatracili mo­ralność w wielkim stopniu.

„Niedawno — jak pisze „Posiew" — ukazała się książka, zawierająca dane cyfrowe o przestępstwach na ziemiach dzisiejszej Polski w okresie 1894 do 1935 r. Jest to, nawiasem mówiąc, statystyka niekompletna i choć oparta na aktach sądowych, zebrana jednak dro­gą prywatną. Otóż w tym okresie wpłynęło do sądów spraw z dziedziny handlu żywym towarem, stręczenia nierządu, wyzyskiwania kobiet upadłych, hańbienia dziewcząt i rozpowszechniania niemoralnych druków — ogółem 32.298. Rozważono 16.465, pozostało zaś bez rozpatrzenia wobec niewykrycia sprawców 15.833. W tych to obrzydliwych sprawach skazano 1952 chrze­ścijan i 121.689 żydów.

W okresie 16 ostatnich lat badano w Warszawie i Polsce środkowej dziewczęta upadłe: 583 chrześci­janki i 102 żydówki. Okazało się, iż sprawcami upadku byli w 491 wypadkach żydzi i w 52 wypadkach chrze­ścijanie.         .

Wśród nakładców wydawnictw niemoralnych było 48 żydów, 5 chrześcijan i i niewiadomego pochodzenia. Wśród ludzi rozpowszechniających taką niemoralną li­teraturę, naliczono — 744 żydów, wychrztów, 207 chrześcijan i 125 niewiadomego pochodzenia. Dodać na­leży, iż wśród owych 207 kolporterów chrześcijan 181 było agentami wydawców żydów. Za szerzenie „lite­ratury" pornograficznej wśród młodzieży w szkołach ukarano 396 żydów i 75 chrześcijan. W ostatnich latach ustalono również, iż w 91 wypadkach sprośnych wy­bryków na scenach (w teatrach i teatrzykach) autorami takich utworów byli sami żydzi".

W obronie własnych kieszeni

Liberalizm i żydostwo wydały wspólnego syna: so­cjalizm. Marks i Lassalle, obaj żydzi, są ojcami socja­lizmu, a do dziś żydzi pozostali jawnymi czy tajnymi kierownikami tego ruchu. Dziwi każdego rozumnego ro­botnika to komiczne zestawienie, jak żydzi, władcy złota, mogą grać równocześnie rolę obrońców robotnika.

Nie jest to żadna tajemnica. Żydzi są szczwani jak lis. Wiedzą dobrze, że nagromadzenie przez nich ma­jątków i kapitałów musiało spowodować w następstwie zubożenie mas.

Żeby pewnego dnia te masy nie wyciągnęły ręki po ich woreczki wypchane złotem, przebiegli żydzi wzięli ster mas w swoje ręce, wpędzili je w błędne koło ra­dykalizmu i różnych teoryj. Zakrzyczeli robotników obietnicami i hipnotyzują świat przez siebie ukutym słowem „klerykalizm". Biedny robotnik nie zdaje sobie sprawy, że jest owcą, którą żydzi bezceremonialnie strzyżą dla swoich celów. Rodzimi zaś przywódcy so­cjalistyczni albo na tym „interesie" zarabiają świado­mie, albo są podświadomie wygodnym narzędziem w rę­ku kapitalistów-żydów.

Walka z Kościołem katolickim

Na syjonistycznym kongresie we Lwowie już w ro­ku 1911 tak mówił pewien rabin o Kościele:

..Naturalnym wrogiem żydów jest katolicki Kościół. Dlatego musimy, my żydzi, na to przeklęte drzewo wy­lać ducha niezadowolenia, niewiary, niemoralności i wszelkiego brudu. Musimy wzniecić walkę między różnymi chrześcijańskimi wyznaniami... W pierwszej li­nii musimy zacząć nieubłagana walkę na wszystkich odcinkach przeciwko księżom katolickim. Musimy ich obrzucić oszczerstwami i nienawiścią. Musimy z ich prywatnego życia robić skandale, aby ich znienawidzić i ośmieszyć w oczach wszystkich... Dalej musimy opa­nować szkołę. Religia chrześcijańska musi stamtąd znik­nąć... Żydzi muszą usunąć nierozerwalność małżeństwa, a wszędzie wprowadzić śluby cywilne. Francja jest już w naszych rękach... W końcu musimy wzmocnić naszą prasę. Wtedy nasze panowanie będzie umocnione i za­pewnione”... („Sirazy Polskiy”, 1911, nr 53).

Patrząc z góry, ze stopnia 1937 roku, każdy widzi, że żydzi sami i przez oddane sobie sfery ten program przeprowadzali i w drodze nie ustają.

Groźne niebezpieczeństwo .

Jeżeli się jeszcze weźmie pod uwagę, że pewna część żydowskiego społeczeństwa dziwnie lgnie do ko­munizmu i jego zgubne idee w Polsce chce realizować, że szeregi woinomyślne i socjalistyczne mają swoich protektorów i pionierów w żydach — to łatwo sobie wyrobić obraz o niebezpieczeństwie, jakie grozi Polsce z powodu zalewu żydostwa.

Ogół żydów zmodernizowanych tkwi w grubym ma- terlaliźmie, tańczy koło „złotego cielca” i w nim widzi całe swoje szczęście.

Z tych wszystkich niebezpieczeństw musimy sobie zdawać sprawę, a już chyba najwięcej z tego, co pro­wadzi nasz naród na bezdroża niemoralności, bezboż­nictwa i zobojętnienia dla rzeczy wieczystych.

Sprawa żydowska jest sprawą chrześcijańskiej kul­tury polskiej i polskiej egzystencji.

Emigracja konieczna

Tak więc wzgląd moralny, jak i ekonomiczny do­maga się, aby sprawa żydowska została należycie i ry­chło załatwiona. Kwestią tą zajmuje się obecnie Liga Narodów. Tam to minister Komarnicki wypowiedział się za emigracją żydów z Polski do Palestyny, lub gdzie indzie], twierdząc, że ich powinno emigrować rocz­nie przynajmniej 100 tysięcy. Żydzi się jednak do emi­growania nie kwapią, bo im jest za wygodnie w Pol­sce. Kwestia ta wcześniej czy później rozwiązaną być musi i żydzi powinni sami zrozumieć, że trzeba podzię­kować za dobrodziejstwa wyświadczone im przez Pol­skę i szukać sobie przytułku gdzie indziej.

Trudno żeby Polacy szukali chleba za granicą, gdy obcy ludzie mają u nas nie tylko chleb, ale i kurę nie­mal na co dzień.

Nikt nie może znosić tego, by inteligencja polska bezrobotna tułała się po ulicach, gdyż jej żydzi zajęli miejsca w urzędach, a zwłaszcza w adwokaturze, me­dycynie...

Popierać swoich — przestrzegać etyczne zasady

Winniśmy więc popierać handel polski i dążyć do usunięcia żydostwa z naszego życia publicznego, odżydzenia własności, bankowości, wielkiego handlu i prze­mysłu, który dotąd był prawie wyłącznie w rękach ży­dowskich.

Bicie żydów, niszczenie im mienia, nie jest godne chrześcijanina-Polaka. Kardynał Hlond w liście paster­skim „O katolickie zasady moralne” pisał: ...,,W sto­sunkach kupieckich dobrze jest swoich uwzględniać przed innymi, omijać sklepy żydowskie i żydowskie stragany na jarmarku, ale nie wolno pustoszyć sklepu żydowskiego, niszczyć żydom towarów, wybijać szyb, obrzucać petardami ich domów. Należy zamykać się przed szkodliwymi wpływami moralnymi ze strony ży­dostwa, oddzielać się od jego antychrześcijańsklej kul­tury, a zwłaszcza bojkotować żydowską prasę i żydow­skie demoralizujące wydawnictwa, ale nie wolno na ży­dów napadać, bić ich, kaleczyć, oczerniać”...

Sprawę żydowską trzeba więc traktować spokojnie, z godnością. Nie dawać się uśpić, lecz żydom ustawicz­nie przypominać, by myśleli o przyszłości, ale już na innym terenie. Świat jest wielki i szeroki... Pieniędzy w żydowskich kieszeniach moc... Emigracja winna iść jak z płatka i to tym bardziej, że im ją chcemy ułatwiać nawet na terenie międzynarodowym.                                  

 

 

R.

 

Ogół żydów — poza wyjątkami, a były one w cią­gu wieków i są — nigdy szczerze Polski nie kochał. Przyczyniał Rzeczypospolitej wiele kłopotów i we­wnętrznych niesnasek. Według oskarżenia mieszkań­ców Olkusza z roku 1564 żydzi są „powszechną za­razą i klęską całej Rzeczypospolitej chrześcijańskiej“.

Kiedy oni dziś w swoich pismach wyliczają liczne „zasługi" względem Polski, warto i te niektóre z ostat­nich dziesiątków lat przytoczyć:

[2]   Podczas plebiscytu na terenie górnośląskim, spiskim, cieszyńskim i warmińskim żydzi opowiadali się sta­nowczo przeciw Polsce.

[3]   W wojnie z „Ukraińcami" żydzi wraz z nimi atako­wali Polaków.

[4]   Gdy toczyły się spory o Wilno, żydzi postanowili użyć wpływów zagranicy, aby przy Polsce nie po­zostało.

[5]   Żydzi po świecie szkalują Polaków, piszą i mówią o „pogromach" i celowo w sprawy wewnętrzne Pol­ski chcą wmieszać inne państwa.

[6]   W sprawie żyda Chaskielewicza, zabójcy wach­mistrza Bujaka w Mińsku Mazowieckim, Sąd Apela­cyjny stwierdził, iż czyn Chaskielewicza „wynikł z bezwstydnie wrogiego nastawienia oskarżonego do Państwa Polskiego, oraz do jego armii".

[7]   Gazety żargonowe zioną straszną nienawiścią do Po­laków, używając słów obraźliwych i bezczelnych.

[8]   Nie oszczędzili nawet Polaków na emigracji. Np. we Francji żydzi są głównymi pionierami wolnomyśli- cielstwa i komunizmu w szeregach wychodźczych.

 

https://jbc.bj.uj.edu.pl/dlibra/publication/341362/edition/326019/content?ref=desc


Comments (0)

Rated 0 out of 5 based on 0 voters
    
There are no comments posted here yet

Leave your comments

  1. Posting comment as a guest. Sign up or login to your account.
Rate this post:
    
0 Characters
Attachments (0 / 3)
Share Your Location