Od września Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy zamieni się w Politechnikę Bydgoską. Uczelnia będzie jednak oficjalnie używała skrótu PBŚ.
Najpierw Sejm, potem Senat, w końcu był i podpis prezydenta Andrzeja Dudy pod ustawą powołującą Politechniką Bydgoską. 1 września Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy zamieni się w politechnikę.
- Chcemy, aby to nie była zmiana nazwy. Podejmujemy konkretne działania, aby z nową marką związanych już było wiele zmian m.in. w kwestii zacieśniania współpracy z szeroko pojętym obszarem gospodarki i uruchomienia nowych kierunków o profilu praktycznym. Nowa marka to także nowa wizualizacja. Dziś Senat UTP na posiedzeniu nadzwyczajnym przyjął zmiany w statucie przyszłej Politechniki Bydgoskiej - mówi rektor bydgoskiej uczelni, prof. Marek Adamski.
Wszystkie komentarze
?
Przed zdecydowaniem, jaka ma być angielska nazwa, warto by było sprawdzić, czy jej skrót nie jest uwłaczający dla uczelni. Pełne amatorstwo że strony jej władz.
Chyba przesadzasz. A nawet, jeżeli kiedyś studenci zrobią z tego jakiś użytek, to raczej doda kolorytu. A poza tym, używana będzie głównie polska nazwa i polski skrót. Politechnika Poznańska, dla przykładu, ma stronę internetową i adresy mailowe wyłącznie z angielskim skrótem PUT (Poznan University of Technology) - czy w Polsce ktoś na to zwrócił uwagę? Nie, nikogo to nie obchodzi.