W środę, 4 grudnia, zakończył się przymusowy wykup akcji Comarchu od akcjonariuszy, którzy nie sprzedali ich w wezwaniu. Po rozliczeniu transakcji wszystkie akcje informatycznej spółki będą w posiadaniu funduszu CVC i rodziny Filipiaków. W ciągu kolejnych kilku tygodni zapewne pojawi się informacja o wycofaniu akcji z obrotu. Tym samym Comarch zakończy trwającą ponad ćwierć wieku przygodę z GPW.
Ostatnie wydarzenia to tylko przygrywka do dużych zmian, które czekają spółkę. Według nieoficjalnych informacji PB wkrótce zostaną ogłoszone kolejne istotne zmiany w zarządzie. Rozstanie się z nim czterech wiceprezesów. Odejdą m.in. wiceprezesi odpowiedzialni za dwa sektory, które według naszych wcześniejszych ustaleń docelowo mają trafić na sprzedaż. To menedżerowie, którzy jednocześnie pełnią funkcje w zarządach innych spółek z grupy. Zarząd ma opuścić także dwóch wiceprezesów, którzy nie są ścisłe przyporządkowani do konkretnych sektorów biznesowych.
Będzie to kolejne uszczuplenie zarządu informatycznej spółki. Przypomnimy, że pod koniec października rezygnację złożyła ówczesna szefowa Anna Pruska oraz wiceprezesi Michał Pruski i Jeremiasz Filipiak, syn założyciela Comarchu Janusza Filipiaka, który do zarządu został powołany zaledwie pod koniec czerwca. Rezygnacje z zaskoczeniem zostały przyjęte przez pracowników — weszły w życie z dniem złożenia, a odejściu nie towarzyszyła typowa w takich sytuacjach komunikacja wewnętrzna, np. mejl pożegnalny czy tłumaczący zmiany. O tym, że nie były przygotowane, może też świadczyć fakt, że do tej pory nie został powołany ani nawet ogłoszony nowy prezes.
CVC ma kandydata na prezesa
Według naszych informacji fundusz CVC, nowy właściciel spółki, ma już kandydata na prezesa, ale proces jego powoływania ma jednak nadal pewną dynamikę i nie został ostatecznie dopięty. Kandydat na szefa w ostatnich tygodniach był kilkakrotnie widziany w centrali w Krakowie, a według niektórych źródeł został już przedstawiony niektórym osobom zarządzającym.
To osoba z dużym doświadczaniem, od 20 lat w zarządach dużych spółek, w których był odpowiedzialny m.in. za rozwój biznesu, restrukturyzacje, fuzje i przejęcia. Ma bogatą historię współpracy z dużymi funduszami.
— To naturalny wybór. Nie dziwię się, że przy tak dużej transakcji fundusz sięga po sprawdzonego menedżera, do którego ma zaufanie — mówi menedżer z branży znający personalia kandydata.
Doświadczenie w przejęciach i współpracy z funduszami przyda się w realizacji strategii Comarchu pod skrzydłami CVC. Informowaliśmy, że spółka ma planach dynamiczny rozwój w segmencie ERP przez inwestycje w rozwój produktów i duże przejęcia w Europie.