Polska i Czechy ratują wynik - omówienie sprawozdania finansowego Amrest Holdings po III kw. 2021 r.Amrest należy do grupy spółek, które chyba najbardziej odczuły pandemię COVID-19. I choć wyniki grupy po trzech kwartałach 2021 r. były wyraźnie lepsze niż przed rokiem, a sam III kw. był nawet lepszy od analogicznego okresu sprzed pandemii, to jednak cały czas jej giełdowa wycena jest wyraźnie niższa od szczytu z 2019 r.

kliknij, aby powiększyćSkonsolidowane przychody grupy wyniosły w III kw. 533,6 mln EUR i były o 20,9 proc. wyższe niż przed rokiem oraz o 5,7 proc. wyższe niż w analogicznym okresie 2019 r., a więc jeszcze przed pojawieniem się pandemii. Był to również kwartał z najwyższą sprzedażą w historii grupy.
Największym rynkiem na którym działa grupa cały czas jest Europa Środkowo-Wschodnia. Na koniec września Amrest prowadził w tym regionie 1057 restauracji tj. o 46 więcej niż przed rokiem, a łączna kwartalna sprzedaż wyniosła 252,3 mln EUR i była o 27 proc. wyższa w ujęciu r/r (+53,7 mln EUR). Tylko w Polsce przychody wyniosły 134,1 mln EUR (+23,9 mln EUR r/r, +21,7 proc.), w Czechach 59,5 mln EUR (+13,2 mln EUR r/r, +28,5 proc.), na Węgrzech 34 mln EUR (+8,8 mln EUR r/r, +34,9 proc.), a w pozostałych krajach regionu 24,7 mln EUR (+7,8 mln EUR r/r, +46,2 proc.). Grupa rozszerzała zatem działalność w krajach, w których do tej pory jej zaangażowanie było mniejsze.
W Europie Zachodniej III kw. zakończono przychodami na poziomie 192,9 mln EUR, co było wzrostem o 15,3 proc. r/r (+25,6 mln EUR), przy czym trzeba zauważyć, że grupa posiadała tu o 7 restauracji mniej niż przed rokiem (o 13 zwiększyła się za to liczba lokali franczyzowych). Patrząc na poszczególne kraje zauważymy, że o ile sprzedaż stosunkowo szybko rosła w Hiszpanii (+14,6 mln EUR r/r, +28,9 proc.), to w innych państwach dynamika była już dużo niższa. We Francji przychody wzrosły bowiem o 11,7 proc. r/r (+8,2 mln EUR), w Niemczech o 8 proc. r/r (+2,9 mln EUR), a w pozostałych krajach sprzedaż skurczyła się o 1 proc. r/r (-0,1 mln EUR).
Na rynku rosyjskim sprzedaż wyniosła z kolei 50,9 mln EUR (+8,1 mln EUR r/r, +18,9 proc.), w Chinach 27,3 mln EUR (+2,6 mln EUR r/r, +10,5 proc.), a w pozostałych regionach 10,2 mln EUR (+2,2 mln EUR r/r, +27,5 proc.).

kliknij, aby powiększyćW poprzednim omówieniu zwracałem uwagę na zmiany w MSSF 16, które pozwoliły leasingobiorcom na przeniesienie obniżek czynszów bezpośrednio w wynik okresu bez konieczności dochodzenia czy stanowiło to zmianę samej umowy leasingu. AmRest nowe zasady po raz pierwszy zastosował w raporcie za III kw. 2020 r. i w tamtym okresie znacznie podwyższyło to wyniki. W sprawozdaniu za III kw. 2021 wyniki okresu porównywalnego zostały już jednak skorygowane, co pozwala nam na dokładniejszą analizę geograficznych segmentów działalności.
W krajach CEE AmRest zaraportował rekordowe 37,7 mln EUR zysku EBIT (+22,1 mln EUR r/r, +141,7 proc.), notując ogromne wzrosty w każdym z krajów. Grupa poprawiła wynik w Polsce aż o 11,2 mln EUR r/r (+147,4 proc.), w Czechach o 4,3 mln EUR (+69,4 proc.), na Węgrzech o 3,4 mln EUR (+188,9 proc.), a w pozostałych państwach o 3,2 mln EUR (wobec zerowego wyniku przed rokiem). Oprócz wspomnianych wcześniej wzrostów sprzedaży ogromnej poprawie uległy marże. Rentowność w Polsce poprawiła się o 7,1 p.p. r/r, w Czechach o 4,3 p.p. r/r, na Węgrzech o 8,2 p.p. r/r, a w innych krajach aż o 13 p.p. r/r. Jako główną przyczynę poprawy wyników w tym rejonie AmRest podaje ogromny wzrost w segmencie dining, który odpowiadał za 36 proc. przychodów w tym regionie i charakteryzuje się zdecydowanie wyższą rentownością.

kliknij, aby powiększyćW Europie Zachodniej AmRest wygenerował 7,7 mln EUR zysku operacyjnego wobec 2 mln EUR straty przed rokiem. Tendencje w poszczególnych państwach nie były jednak tak jednorodne jak w krajach CEE. Najlepiej spółce wiodło się w Hiszpanii, gdzie poprawiła wynik o 6,6 mln EUR r/r. Lepiej niż przed rokiem było również w Niemczech, przy czym oznacza to w tym wypadku jedynie zmniejszenie straty (z 4,9 do 1,2 mln EUR). Spory regres wykazano jednak we Francji, gdzie zysk skurczył się do 0,5 mln EUR (-4,1 mln EUR r/r), co z pewnością było pokłosiem szybko wprowadzonych ograniczeń w dostępie niezaszczepionych osób m.in. do restauracji. W pozostałych krajach regionu wykazano 1,1 mln EUR zysku przy 2,4 mln EUR straty rok wcześniej.

kliknij, aby powiększyćWynik operacyjny w Rosji wyniósł w III kw. 4,3 mln EUR (+0,2 mln EUR r/r, +4,9 proc.), gdzie spółka cały czas obserwuje rosnące tendencje w kanale sprzedaży na wynos, a w Chinach 4 mln EUR (+0,2 mln EUR r/r, +5,3 proc.). W obu przypadkach rentowność była minimalnie niższa (odpowiednio -1,1 p.p. oraz -0,7 p.p r/r).

kliknij, aby powiększyćSkonsolidowany zysk operacyjny wyniósł w III kw. 47 mln EUR i był prawie trzykrotnie wyższy niż przed rokiem (+31,2 mln EUR). Patrząc na wykres poniżej wyraźnie widać, że o tak ogromnej poprawie zadecydowała wyjątkowo dobra sytuacja w Europie Środkowo-Wschodniej, w tym przede wszystkim w naszym kraju oraz w Czechach. Mając 36 proc. udziału w skonsolidowanej sprzedaży grupy, te dwa kraje odpowiadały aż za 62 proc. skonsolidowanego zysku operacyjnego. Oczywiście można to m.in. powiązać z jednymi z luźniejszych restrykcji.

kliknij, aby powiększyćPatrząc na stronę kosztową AmRestu, największą grupę stanowią koszty zakwalifikowane do grupy „czynsze, amortyzacja i inne”, których wartość wyniosła w III kw. 150,2 mln EUR, co było wzrostem o 21,4 mln EUR r/r (+16,6 proc.). Trzeba oczywiście pamiętać, że w związku z MSSF 16 na tym poziomie RZiS wykazana jest jedynie część czynszów tj. amortyzacja praw do użytkowania, podczas gdy pozostała część ukazuje się na poziomie finansowym jako odsetkowe koszty leasingu.
Drugą w kolejności grupą kosztową są koszty żywności i materiałów, które oczywiście rosną wraz z rosnącą sprzedażą. W omawianym okresie wyniosły one 139,6 mln EUR (+22,7 mln EUR r/r, +19,4 proc.), ale ich udział w przychodach jest w miarę stały i kształtuje się w okolicach 28 proc. Wyższe były też również koszty pracownicze (+13,6 mln EUR r/r, +12,7 proc.), przy czym ich dynamika była sporo niższa od wzrostów sprzedaży. Pozytywnie zaskoczyły koszty sprzedaży i zarządu, które skurczyły się o 4,2 mln EUR r/r (-10,8 proc.), co jak tłumaczy spółka jest efektem trwającej optymalizacji działalności.

kliknij, aby powiększyćAmRest był do tej pory ogromnym beneficjentem wprowadzanych w poszczególnych krajach pakietów pomocowych dla przedsiębiorstw borykających się ze skutkami pandemii (głównie dopłat do wynagrodzeń pracowników). W III kw. wpływ dotacji na wynik spółki był już jednak znikomy,a grupa wykazała jedynie 2,7 mln EUR pozostałych przychodów operacyjnych.
Wyniki są jednak mocno obciążone kosztami odsetkowymi (zarówno od kredytów, jak również od zobowiązań leasingowych). W III kw. spółka miała 11,6 mln EUR kosztów finansowych netto wobec 14,4 mln EUR przed rokiem, a po uwzględnieniu podatku zaraportowany zysk netto wyniósł 27,7 mln EUR przy 5,9 mln EUR straty rok wcześniej.

kliknij, aby powiększyćPandemia wywołała spore turbulencje jeśli chodzi o zadłużenie i płynność finansową grupy. Przez długi czas AmRest dynamicznie inwestował w nowe restauracje, finansując je w sporym stopniu długiem, za co spółce przyszło niestety zapłacić w chwili kryzysu. W I poł ubiegłego roku pojawiły się ogromne odpisy wartości aktywów, a grupa musiała się pozbyć udziałów w takich spółkach jak Pyszne.pl czy Glovo.
Przez długi okres czasu AmRest nie wypełniał również kowenantów kredytowych i musiał dogadywać się z instytucjami finansującymi. Wygląda jednak na to, że sytuacja (przynajmniej chwilowo) się ustabilizowała. Na koniec września 2021 r. dług oprocentowany netto bez uwzględniania leasingu wynosił 490,8 mln EUR i był niższy o ok. 100 mln EUR r/r, a wskaźnik DN/EBITDA spadł do poziomu 3,2, co oznacza, że wrócił poniżej poziomu dopuszczalnego w umowach kredytowych (3,5). Aby sytuacja ta była jednak trwała grupa musi utrzymywać dobre wyniki, a te będą przecież mocno uzależnione od rozwoju pandemii.

kliknij, aby powiększyćPodsumowując, omawiany przez nas kwartał był wyjątkowo udany, przy czym było to możliwe w zasadzie dzięki działalności w Europie Środkowo-Wschodniej. Krajami, gdzie grupa ma cały czas spore problemy są przede wszystkim Niemcy i Francja. Tak mocno skoncentrowany wynik jest oczywiście sporym ryzykiem jeśli chodzi o przyszłość.
AmRest w raportach chwali się podjętymi działaniami optymalizującymi. Od początku 2020 r. do końca III kw. 2021 r. zamknął 120 nisko-rentownych restauracji, przyspieszył proces digitalizacji zamówień i stara ograniczać koszty pracownicze. Wszystkie te inicjatywy trzeba oczywiście ocenić na ogromny plus, nie sposób jednak odnieść wrażenia, że przyszły jednak nieco za późno. Wydaje się, że prowadzona przed pandemią polityka wysokiej dynamiki otwarć nowych lokali pomijała tak ważny aspekt jak rentowność. Obecna sytuacja brutalnie tę politykę zweryfikowała.
Można oczekiwać, że równie dobre wyniki spółka pokaże za ostatni okres roku. Nie sposób jednak nie wspomnieć o wyzwaniach i zagrożeniach jakie przed AmRestem stoją. Cały czas trwa bowiem pandemia i ewentualny kolejny lockdown byłby dla grupy ogromnym problemem. Drożejąca żywność i energia oraz rosnące wymagania płacowe będą z kolei wywierać presję na marże i nie wiadomo jaką część uda się przerzucić na klientów. Cały czas dość napięta będzie również sytuacja zadłużeniowa. Udało się jej co prawda przedłużyć termin spłaty kolejnych umów, ale część kredytów zaciągnięta jest w PLN ze zmiennym oprocentowaniem. Możemy się więc spodziewać wzrostu kosztów odsetkowych. Nie dziwi więc zatem, że rynek zmienił obecnie postrzeganie grupy, która wyceniana jest obecnie na nieco ponad połowę wartości sprzed pojawienia się pandemii.
>> Wyceny automatyczne są tutaj>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych jest tutajPowyższa treść przez 365 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.