Już częściowo wiadomo, jakie wyniki sieć sklepów z galanterią skórzaną i walizkami miała w I kwartale 2023 r. Inwestorzy przyjęli je entuzjastycznie.
W ciągu pierwszych trzech miesięcy br. przychody grupy wyniosły 96,5 mln zł, o 50 proc. więcej niż rok wcześniej – mówią wstępne szacunki zarządu.
To mniej niż 67-proc. widoczne rok wcześniej, ale wówczas powodem wzrostu była tzw. niska baza z 2021 r., gdy sklepy nie działały jeszcze w pełni. Dynamika widoczna w I kwartale br. jest zaś większa niż w ostatnim kwartale 2022 r., gdy przychody były wyższe o 27,7 proc. niż przed rokiem.
Spółka z podwarszawskich Palmir uzyskała omawiany wynik głównie dzięki wynikom sprzedaży sieci detalicznej: sklepom tradycyjnym i e-commerce. Tak zbudowany segment B2C przyniósł jej w tym czasie 85,3 mln zł przychodu, czyli o 51 proc. więcej niż rok wcześniej. Umowy z firmami również zaowocowały przychodami wyższymi niż przed rokiem. Ich wartość to 11,2 mln zł, czyli o 47 proc. więcej niż przed rokiem.
Po publikacji wstępnych danych kwartalnych kurs akcji Wittchena rósł we wtorek o kilkanaście procent. Po godzinie 12.00 wynosił 35,1 zł, osiągając kolejne maksimum w historii giełdowej spółki. Przypominamy rozmowę z prezesem i głównym akcjonariuszem spółki Jędrzejem Wittchenem opublikowaną 1 kwietnia. Mówił m.in. o oczekiwanym efekcie kuli śnieżnej w e-commerce. – Myślę, że to będzie kolejny dobry rok: zwiększamy sprzedaż terytorialnie, a tam, gdzie już jesteśmy, rośniemy szybciej. Pokazują to wyniki z ostatnich trzech miesięcy – powiedział Jędrzej Wittchen.