Dawne rodziny 10.
„Zdolny siędzie na urzędzie ...”
(pochodzenie
rodzin, losy w Olkuszu, koligacje)
Autorzy:
Ryszard Maliszewski i Anna Kownas
Wstęp:
Przed
rozbiorami nie istniała jeszcze służba państwowa w
dziewiętnastowiecznym tego słowa znaczeniu. Dopiero od czasów
Księstwa Warszawskiego urzędnicy na państwowych posadach zaczęli
być „płatni”, wcześniej bowiem ciągnąc zyski ze swych
urzędów nie pobierali wyznaczonych urzędowo pensji. [1]
Do takich np. należał Olkuski
Wójt, Antoni
Kościński.
Do
grona XIX-wiecznych urzędników „nowych” należeli też,
przeważnie niefachowi, szlacheccy administratorowie departamentów,
oraz funkcjonariusze miejscy, burmistrze i personel magistratów. Za
urzędnikami państwowymi „szli” urzędnicy prywatni,
oficjaliści, zarządzający dobrami, folwarkami, manufakturami, oraz
pełniący różne funkcje przy dworach magnackich. Jednak pozycja
społeczna urzędników prywatnych była o wiele niższa, niż
państwowych, choć w jej szeregach tradycyjnie najwięcej było
reprezentantów stanu szlacheckiego.[1]
Jedyną
„znaną mi” osobą, która w Olkuszu w XVIII wieku wykonywała
pracę umysłową był wymieniany w Rozdziale I cyklu
(„Dworek Janikowskich”) „Pisarz miejski”,
Franciszek Janikowski.
Przykładów osób, łączących zajęcie „fizyczne”
(rzemieślnicze) z urzędem w mieście znam więcej ; w wymienionym
poprzednim rozdziale np. wspominam Walentego
Kłapcińskiego, urzędowego „Cieślę
Miejskiego”, który w 1793 roku sprzedał dworek „po”
Janikowskich na Przedmieściu Żuradzkim mojemu czwartemu
pradziadkowi, Józefowi Maliszewskiemu synowi Kazimierza herbu Gryf z
Podlasia.
Tego
rodzaju urzędnik-rzemieślnik pełnił zapewne rolę nadzorcy, w
dziedzinie ciesielstwa podczas prowadzonych w mieście prywatnych
budów (coś, jakby dzisiejszy inspektor nadzoru), ale też i
osobiście (wraz z pomocnikami, podlegającymi także pod prawo
cechowe) wykonywał miejskie konstrukcje np. przy Ratuszu, budynkach
użyteczności publicznej, obudowach studni, szybików górniczych
itp. O takim przykładzie wspomnę w jednym z dalszych rozdziałów
opracowania, dotyczącym „Przedsiębiorstwa
rodzinnego przy ul. Sławkowskiej”. Tacy miejscy,
samorządowi urzędnicy musieli posiadać jakieś wykształcenie,
jednak wobec panującego ogólnie analfabetyzmu, zapewne niezbyt
„wysokie”. Dochodzili do tego np., wspominani przeze mnie w
jednym z poprzednich artykułów, owi „Leśniczowie i Woytowie
leśni” i tym podobni funkcjonariusze.
Natomiast
urzędników „prywatnych” (patrz wyżej), było wszędzie aż tak
wielu, że w aktualnym cyklu artykułów przytaczam na to przykłady
niemal w każdym odcinku. Do takich np. należał mój czwarty
pradziadek, Józef Maliszewski
(wcześniej oficjalista państwowy przy starostwie), w majątku
Czartoryskich w Nowej Górze i wiele innych osób, o których
wspominać będę w następnych artykułach.
Jak
to już wspominałem w poprzednim rozdziale, [„bardzo często
odskocznią do zrobienia kariery „umysłowej”, była służba
zaborcy, np. w charakterze urzędnika aparatu administracyjnego.
Jednak,
zarówno urzędnicy państwowi, jak i nauczyciele „wyższego
stopnia w zaborze rosyjskim mogli rekrutować się przede wszystkim
spośród Rosjan. [1] Im
niżej w hierarchii, tym większy odsetek stanowisk w wymienionych
zawodach mogli zajmować również Polacy”.]. Jakie „zasługi”
trzeba mieć było wobec tego w szeregach urzędników administracji
państwowej, aby robić tu karierę na wysokim stanowisku?
[„Wśród nich najwięcej było reprezentantów
zdegradowanej szlachty. „Zdeklasowani posiadacze ziemscy, nieśli
ze sobą obyczaj szlachecki, sposób bycia, pojęcia czy reakcje
ekonomiczne, etyczne i towarzyskie, właściwe dla dawnego stanu,
jednakże w swych warunkach materialnego bytu, w swej sytuacji
prawnej pod wieloma innymi względami nie różnili się od
mieszczan”. [2] Pod
ich wpływem, również i środowisko mieszczańskie coraz częściej
przyjmować zaczęło powyższe „wzory życia”, po uzyskaniu
wykształcenia roznosząc je coraz szerzej, „pod strzechy”].”.
Do urzędników państwowych należeli także
wszelakiego rodzaju kanceliści w Urzędach Ziemskich, w sądach,
Urzędach Gminnych, Powiatowych i Wojewódzkich itp., jak np.
wymieniony w Rozdziale Nr 2 i Nr 5. Cz. II „Podpisarz Sądu
Pokoju” w Pilicy, Józef
Maliszewski syn Bonifacego. Nawet tak
„niskie” w hierarchii stanowisko jak „Woźny” było
też urzędem.
Felix Maliszewski syn
Macieja (ok.1818 ?)
Drugi
syn Macieja syna Józefa, urodzony w Strzemieszycach z matki Marianny z Brzózków, II żony ojca, dla której był dzieckiem
pierwszym. Postać ta, której związki z rodziną są w zasadzie aż
do dzisiaj niejasne, znana jest wyłącznie z kilku wzmianek w aktach
USC (w tym miasta Olkusza). Ojciec Felixa w tym czasie zamieszkiwał
w Strzemieszycach jedynie przejściowo po śmierci swojej pierwszej
żony, tutaj też się ożenił po raz drugi przed 1818 rokiem.
Około 1819 roku (rok, w którym Maciej Maliszewski
zaczyna opłacać czynsz z gruntu
„na Katowskiem”) rodzice Felixa powracają do
Olkusza, gdzie Felix spędza zapewne dzieciństwo
i młodość. Potem o nim mało wiadomo.
W 1848 roku odnajdujemy Felixa Maliszewskiego w
źródłach olkuskich już jako 30-letniego mężczyznę, który
asystował w Olkuszu przy chrzcie swego bratanka Jana Andrzeja syna
Jacka. W tymże samym roku był Felix w Olkuszu ojcem chrzestnym
innego bratanka, Tomasza syna Aleksandra. Ponieważ na rodziców chrzestnych, z powodu
„dostępności” prosiło się dawniej zazwyczaj osoby z
bliskiej rodziny zamieszkałe w pobliżu, można z tego wyciągnąć
wniosek, że Felix zamieszkiwał wówczas albo w Olkuszu, albo
gdzieś niezbyt daleko od Olkusza.
Przy akcie chrztu Tomasza Felix wymieniony jest jako
„Woźny Powiatu” (nie wiadomo wszakże,
czy olkuskiego, czy innego). W historii mieszczańskiej
rodziny Maliszewskich z Olkusza znanych jest wiele przypadków
swoistego „uciekania” od pracy fizycznej. Zajęcie Felixa
stanowi przykład jednego z nich. O tego rodzaju zajęciu powiada
Gloger : „Woźny – sługa publiczny (a więc niższy urzędnik
administracyjny), używany dawniej do ogłaszania dekretów sądowych,
wręczania pozwów i zeznawania relacji, od wożenia dokumentów
zwany „woźnym”. Nazwę woźny mamy już od XIII wieku. (...)
Kromer powiada, że woźnym, których sługami ziemskimi nazywają,
wszelka wiara dawać się zwykła, (….), ale przy każdej czynności
powinni mieć jednego lub dwu świadków ze szlachty” ( Z.Gloger
„Encyklopedia staropolska”). [3]
W podobnym stylu wypowiada się o woźnym inne źródło
(Z. Góralski „Urzędy i godności...”) :
„Woźny – w żadnym sądzie nie brakowało
tego urzędu, która to godność była wcale ważna,
woźny oznaczał bowiem „posła prawa”. Splendoru
dodawała mu łacińska nazwa „ministerialis”.
Zwano ich też z polska „generałami”. Woźny nie
miał być szlachcicem. Zastrzegano się tylko by
był to człowiek wiarygodny, cnotliwy i osiadły.
Jeżeli sejmik zatwierdzał nieszlachcica, tenże
korzystał z pewnych przywilejów stanu szlacheckiego. W
razie poniesionej szkody, otrzymywał
zadośćuczynienie sądowe takie jakie przysądzano
szlachcie. Mógł też oddawać własne sprawy do
sądów grodzkich i ziemskich. Jednak od 1766 roku
woźnym mógł zostać tylko szlachcic.
Woźny zwany był tak od średniowiecza jako
urzędnik wożący dokumenty sądowe, wręczający pozwy, ściągający
grzywny i.t.p. Przyszedłszy na miejsce woźny oznajmiał cel swego
przybycia.
Pozew mógł odczytać lub przybić na drzwi. Nie
mogło się to odbyć (starodawnym zwyczajem)
po zapadnięciu zmroku. W razie napaści, w celu jej
zapobieżenia, woźnych chroniła asysta 2
spośród szlachty, występujących tu jako świadkowie.
Do obowiązków woźnych należało też
uczestniczenie we wszystkich czynnościach sądowych,
wizjach lokalnych, obdukcjach,intromisjach
i ogłaszaniu dekretów. Roznosili też wszelkiego
rodzaju wezwania urzędowe, uniwersały na sejmiki i ogłaszali je na
rynkach miast „alta voce” (wysokim głosem) lub wywieszali przy
kościołach”. [4] „W XIX wieku
urząd ten i jego znaczenie mało uległo zmianie” (Gloger). Wydaje
się, że ponownie nie wymagano od woźnych szlacheckiego
pochodzenia.
Cytowane wyżej informacje dotyczą jednak
urzędu woźnych sądowych w urzędach ziemskich i grodzkich, nie ma zaś żadnej pewności, że Felix
Maliszewski był woźnym sądowym, chociaż w Olkuszu działał wówczas sąd gminny i sąd pokoju
(SGKP). [5]
Ponieważ jednak funkcjonował tutaj także Urząd
Powiatu (a Felix wymieniany jest jako „Woźny Powiatu”), można
założyć, że był on woźnym tegoż urzędu. Jak by nie było,
służba w urzędzie dodawała widać Felixowi prestiżu, skoro nie
podjął on się innego zajęcia.
Po roku 1848 milczą jednak o Felixie wszystkie
źródła olkuskie, co dowodzi, że albo Olkusz opuścił, albo nawet nigdy w nim nie zamieszkiwał.
Jeżeli więc Felix był Woźnym Powiatu nie w Olkuszu, to gdzie?
Być może pomoże w rozwiązaniu tejże zagadki dedukcja. Na
ziemiach olkusko-zagłębiowskich w tamtych czasach funkcjonowały
(nie licząc „zbiorowej”, wiejskiej Gminy Olkusko-Siewierskiej z
siedzibą w Strzemieszycach) dwa powiaty: olkuski (z siedzibą w
Olkuszu) i siewierski (z siedzibą w Siewierzu). W Siewierzu Felix
Maliszewski nie zamieszkiwał chyba nigdy, jednak są poszlaki, że
mógł potem zamieszkiwać w Będzinie, albo Dąbrowie Górniczej. Aż
do 1867 roku Będzin należał do powiatu olkuskiego, odkąd to
został wyznaczony na siedzibę odrębnego powiatu będzińskiego w
guberni piotrkowskiej. Kto wie, czy kariera Felixa Maliszewskiego nie
rozpoczęła się w ogóle w Urzędzie Gminy w Strzemieszycach, a
dopiero potem rozwijała się w którymś z wymienionych powiatów,
bo nigdzie w Olkuszu nie ma nawet wzmianki o tym, aby tutaj brał on
np. ślub, albo rodziły się jakiekolwiek dzieci Felixa.
1. Będzin ok. 1910 roku (źródło : Internet,
[*])
W tamtych czasach do powiatu siewierskiego należała
np. wieś Wojkowice koło Będzina, gdzie
odnalazłem na cmentarzu w latach 90-tych XX wieku
zagadkowy grób 19-letniego robotnika
kopalnianego Henryka Maliszewskiego (*1928 +1947), syna
Jana i Heleny z Graniców, urodzonego
w Krośnicy (chyba koło Opola), zmarłego po wypadku.
Być może pozostawał on w jakimś związku krewniaczym ze zmarłą
również w Wojkowicach w 1948 roku (odnosić można
wrażenie, że osoba ta zmarła „ze zmartwienia” po śmierci
młodego Henryka), niezidentyfikowaną również Marią Maliszewską, urodzoną ok. 1880 roku,
wdową po nieznanym mi Maliszewskim.
Niewykluczone, że była ona babką Henryka, którego
być może z braku rodziców wychowywała.
Ponieważ w samych Wojkowicach oraz w okolicy nie
znalazłem żadnych innych śladów
zamieszkiwania tutaj jeszcze innych przedstawicieli
rodziny Maliszewskich, założyłem, że osoby
wymienione, osiadły w Wojkowicach albo przypadkowo,
albo do nich powróciły, po czasowym
pobycie w byłym zaborze pruskim lub po wyzwoleniu
(migracje w poszukiwaniu pracy). W takim przypadku obie te osoby
mogły ewentualnie należeć do nieznanej mi, odrębnej gałęzi
zagłębiowskiej po Felixie Maliszewskim, lub nawet po Janie
Kantym, czy po równie mało znanym Mikołaju synu Macieja, albo
Macieju młodszym (patrz wcześniejsze rozdziały cyklu).
Wszystkie te, nieznane mi dokładnie i
nieujęte w genealogii rodziny osoby w jakiś sposób
łączył teren zamieszkiwania, właśnie w Zagłębiu.
W takim przypadku, mógł Felix Maliszewski zamieszkiwać np. w
Dąbrowie czy Strzemieszycach, mieć tamże żonę i własną
rodzinę, a do Olkusza w 1848 roku zaproszono go jedynie na oba
chrzty bratanków. Podobnie na chrzest bratanicy Leonardy córki
Jacka (późniejszej Lutyńskiej), został w 1859 roku zaproszony „z
zewnątrz” starszy brat Felixa, Jan Kanty Maliszewski (patrz
Rozdział Nr 8 „Panny sznurem za mundurem”.
O ewentualnym majątku Felixa w Olkuszu, z racji
nieznajomości życiorysu tegoż syna Macieja, również nic
bliższego nie wiadomo. Zapewne po śmierci ojca był przejściowo
właścicielem którejś z działek potomnych przy ul. Żuradzkiej
(może łąki nadrzecznej, oznaczonej na planach i fotografiach
symbolem 2H), ale bardzo szybko przeszła ona z powrotem w
ręce Janikowskich. Miał Felix zapewne także jakieś grunty w
Strzemieszycach.
Podobnie jak nie wiadomo, gdzie Felix zamieszkiwał,
oraz czy miał żonę i potomstwo, tak też i nie wiadomo gdzie
zmarł i gdzie spoczęły jego doczesne szczątki. Zakładałem wg odnalezionej w Genetece metryki zgonu "jakiegoś" Feliksa Maliszewskiego, że zmarł w Sandomierzu, jednak moja kuzynka, Anna Kownas z Wrocławia, odnalazłszy tę metrykę wyjaśniła (już po publikacji niniejszego artykułu), że chodziło o zupełnie innego Feliksa Maliszewskiego (może więc z gałęzi "przegińskiej" rodziny lub zupełnie obcego.
2. Mapa Nr 1. Posiadłości Maliszewskich (symbol 2)
i Machnickich (symbol 6)
na Przedmieściu Żuradzkim Miasta Olkusza
XIX w. (Fragment
większej mapy ;
Opracowanie
Ryszard Maliszewski – 1999 ; na podst. [**]
;
Grafika Jarosław Lisowski –
2000 ; popraw. Ryszard Maliszewski ;
Oznaczenia: Tereny: 2.
Janikowskich i Maliszewskich,
6.
Machnickich
; czarna
gwiazdka – kamieniołom ;
gwiazda Dawida – cmentarz
żydowski)
******
Karierę urzędniczą robił także poza
Olkuszem mąż najstarszej córki Macieja Maliszewskiego (młodszego)
„z ul. Szpitalnej”, Mikołaj Gdesz z
Będzina.
Matylda Marianna córka Macieja mł. syna
Macieja z Maliszewskich Gdeszowa (*1842)
Pierwsze
dziecko Macieja syna Macieja, urodzona w Olkuszu z matki Franciszki z Piątkowskich, pochodzącej ze Stopnicy. W
1866 roku 24-letnia wówczas Matylda wyszła w Olkuszu za mąż za
Mikołaja Gdesza, kawalera lat 29 spoza Olkusza, o którym, poza
krótką wzmianką „na marginesie” (kupiec [?]), niczego jeszcze
nie wiedziałem.
Nie znalazłem też żadnych śladów w źródłach
olkuskich, aby Matylda z mężem mieli zamieszkiwać po ślubie w
Olkuszu ; raczej wyjechali z Olkusza, być może właśnie do
miejscowości, z której Mikołaj Gdesz pochodził. Szczęśliwym
trafem, moja kuzynka Anna Kownas z Wrocławia, prawnuczka Józefa
Maliszewskiego ze Strzemieszyc (syna Aleksandra, naszego wspólnego
prapradziadka), odnalazła metrykę urodzenia Mikołaja Gdesza (syna
ślusarza Jana Gdesza i Maryanny z Sadkowskich) w Będzinie (akt nr
182 z 1836 roku), tak więc sprawa pochodzenia męża Matyldy z
Maliszewskich Gdeszowej została dzięki temu ostatecznie wyjaśniona.
Osobiście, dopiero w roku 2014 „odnalazłem” tę
rodzinę w „Genetece” w Miechowie, tj natrafiłem tamże na ich
metryki, jak się okazało, publikowane ze znacznymi błędami
[błędne daty]. [3]
W 2015 r. Anna Kownas odnalazła jednak informacje na temat
urodzenia znanych dzieci Mikołaja i Matyldy z Maliszewskich Gdeszów
w innym źródle internetowym, a fakt różnic, dzielących oba
źródła, objaśniała następująco: „Po pierwsze: Mikołajowi
zupełnie nie spieszyło się z chrztami dzieci - gest w tej kwestii
miał iście pański. Zazwyczaj w takiej sytuacji podawano przyczynę
- na ogół dość pokrętną - opóźnienia, bo od kiedy akta
kościelne stały się również aktami stanu cywilnego, księżulo
osobiście odpowiadał za ich rzetelność. Tym razem jednak metryki
milczą i tylko w 1869 zapisano chorobę matki”.
3. Dzieci Mikołaja Gdesza i Matyldy z
Maliszewskich (źródło: Anna Kownas 2015)
Spośród
nich, najstarsza córka Mikołaja Gdesza, Maryanna Gdesz, w wieku
zaledwie 20 lat zmarła w Miechowie w roku 1887 (akt nr 228). [3]
.
Natomiast matka rodziny, Matylda z Maliszewskich Gdeszowa, zmarła
tamże w roku 1890 (akt nr 78). Mikołaj
Gdesz, albo dożył sędziwego wieku, albo wyniósł się z Miechowa,
bo jego metryki nie udało się odnaleźć. W metryce śmierci żony
jest wymieniany jako wdowiec.
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,91014,124
Nie bardzo wiadomo jaki zawód wykonywał Mikołaj
Gdesz, gdy się żenił w Olkuszu, czy był wówczas faktycznie
początkującym (lub „okazjonalnym”) kupcem (?). Jeżeli już
wtedy pracował na jakiejś urzędniczej posadce (może w Będzinie
?), być może odnajdą się jeszcze jakieś na ten temat informacje,
a także jego zezwolenie na ślub (o sprawie takich „zezwoleń”
pisałem już w artykułach Nr Nr 8 i 9, poświęconych służbom
mundurowym i szkolnictwu w XIX w.).
Co najmniej od 1869 rodzina Gdeszów zamieszkiwała
w Miechowie, gdzie Mikołaj pracował początkowo jako pomocnik
powiatowego inżyniera - architekta, a na przełomie lat 70-tych i
80-tych określany jest jako inżynier - konduktor (dokumenty są po
rosyjsku, ale to chyba ma oznaczać niższego rangą urzędnika
specjalizacji technicznej).
I jeszcze informacja „do kolekcji
kolejowej”: także jeden z synów Matyldy i Mikołaja - Antoni
Gdesz - był związany z tą branżą - pracował w
Warszawie jako agent (w sensie ajent / przedstawiciel) Kolei
Warszawsko - Wiedeńskiej.
Nazwisko Gdesz jest bardzo popularne w Gołonogu
i Dąbrowie Górniczej. Równie często spotykane jest to nazwisko
na cmentarzach w Będzinie (patrz wyżej), Czeladzi i Grodźcu (a
więc ogólnie w Zagłębiu). Może wywodzić się ta rodzina np. z
Grodźca, bo tamże w XVIII wieku notowanych jest bardzo wiele metryk
do tego nazwiska. [3] Wiele
ich odnalazłem także i w Czeladzi.
Jest to na pewno nazwisko pochodzenia
mieszczańskiego. Co prawda, w herbarzach spotyka się podobnie
brzmiące nazwisko Gdeszyński (herbu Gozdawa), ale
najprawdopodobniej nie zachodzi tu żaden związek. W słowniku
Rymuta u schyłku XX wieku było w Polsce jedynie 120 osób tego
nazwiska, z czego najwięcej właśnie w katowickiem (74), ale i tak
jest to obecnie rodzina bardzo mało liczna, niemal zanikająca.
4. Miechów (stara
widokówka) 1908 rok (źródło:
Internet,
strona http://miechow.fotopolska.eu/387321,foto.html
******
Typowo „urzędniczą” olkuską rodziną pochodzenia
szlacheckiego była osiadła w mieście czasowo dopiero w latach
trzydziestych XIX wieku rodzina Machnickich herbu
Półkozic odmienny (?). Bonifacy Machnicki, jako dziecko
pary szlacheckiej, Aleksandra (1786-1850) i Ewy z Bednarskich
(1787-1851) (ich ślub w katedrze kieleckiej w roku 1811 [akt nr 75])
otrzymał wykształcenie w szkołach Pińczowa i Warszawy. [6]
Do Olkusza przybył z Działoszyc (świętokrzyskie), gdzie był
Kontrolerem Handlu. Do roku 1856 był Rachmistrzem w biurze
Naczelnika Powiatu w Olkuszu. Przez następne 8 lat przebywał jednak
w lubelskiem (awans), jako Pomocnik Naczelnika powiatu
krasnostawskiego, potem lubelskiego. Jeszcze później był
Naczelnikiem powiatu hrubieszowskiego, a następnie krasnostawskiego.
Od roku 1865 jako emeryt powrócił do Olkusza, gdzie pełnił
funkcję Sekretarza Rady Opiekuńczej Zakładów Dobroczynnych
powiatu. [7] Wymieniony urzędnik
carskiego aparatu administracyjnego jest klasycznym przykładem
reprezentanta inteligencji, pochodzącego ze zdeklasowanego
ziemiaństwa.
Herbarze
wymieniają rodziny Machnickich herbów Starykoń i własny. Nie mam
pewności do której z nich przynależeli olkuscy Machniccy, ale
najprawdopodobniej do własnego herbu „Półkozic odmienny”
(skrzyżowanie z łabędziem w hełmie). Pochodzenie znanej w Olkuszu
rodziny Machnickich jest z pewnością ziemiańskie. Lista rodzin
szlacheckich województwa krakowskiego z 1791 roku wymienia pod
rokiem 1762 Antoniego Machnickiego w majątku Sieborowice/Więcławice,
a w 1771 Józefa Machnickiego w majątku Wola/Więcławice.[8]
Geneteka
wykazuje związki rodziny Machnickich także i kilkoma
miejscowościami województwa krakowskiego: Nasiechowicami (tutaj np.
w roku 1823 [akt nr 57] urodził się Jan Nepomucyn Jędrzej
Machnicki), Goszczy (zgon w 1829 roku [akt nr 1] Antoniego
Machnickiego) i Koniuszy (zgon Jana Machnickiego [akt nr 89] syna
Tomasza i Salomei w roku 1830). Najwcześniejsze jednak metryki do
tej rodziny odnaleźć można w świętokrzyskiem, co koresponduje z
tradycją rodzinną podawaną przez Ewę z Machnickich Bejgier z
Warszawy.
W
1675 roku w Zagości rodzi się np. Józefa Machnicka córka Błażeja
i Agnieszki, w 1740 w Sokolinie Łucja Machnicka córka Szymona i
Małgorzaty (akt nr 40), a w 1746 roku w Jędrzejowie Joachim
Machnicki. W 1750 Stanislaus Machnicki w Denkowie. Przez cały wiek
XIX rodzą się różne osoby z tej rodziny w miejscowościach:
Bogoria, Oksa, Połaniec, Kielce, Sandomierz, Jędrzejów,
Działoszyce, Włoszczowa i innych. Widać, że rodzina Machnickich
była tutaj już mocno rozrodzona. Podobnie jest tutaj w odniesieniu
do metryk ślubów. [6]
Sporo
informacji na temat historii wymienionej rodziny olkuskiej przytacza
Jacek Sypień w swej książce „Dwory szlacheckie ziemi olkuskiej”
z 2013 roku. Cytowałem stamtąd szczególnie te, dotyczące udziału
rodziny Machnickich w szkolnictwie miasta Olkusza (patrz Rozdział Nr
9 „Bodaj byś cudze dzieci uczył”).
W
Olkuszu Bonifacy Machnicki zakupił atrakcyjny grunt na pograniczu
przedmieść: Żuradzkiego i Krakowskiego, gdzie na fundamentach i
nad piwnicami jakiegoś wcześniej istniejącego tam dworu, wybudował
ok. 1840 roku znany nam przy obecnej ul. Szpitalnej dworek (obecnie
siedziba Biura Wystaw Artystycznych Miejskiego Ośrodka Kultury).
Dawniej dworek był kryty gontem drewnianym. W jego kuchni był piec
z okapem i duży piec chlebowy, przerobiony ok. 1935 roku na
łazienkę. Altana w ogrodzie, zwana basztą, zbudowana z kamienia
wapiennego prawdopodobnie nad szybikiem górniczym lub świetlikiem
Sztolni Pileckiej około 1840-45, była podpiwniczona, z płaskim
dachem i chorągiewką na dachu (widoczna na zamieszczonej niżej
fotografii Nr 5. Podobno był z niej piękny widok na Czarną Górę.
[7]
Przylegający
do dworku budynek, w którym jeszcze niedawno mieszkały Szarytki, i
dalsza jego część, Ochronka św. Marcina, należały również
niegdyś do Bonifacego Machnickiego, na co wskazują drzwi łączące
oba budynki (tzw „ciemna sień”). [tamże]
5.
Lokalizacja działek Janikowskich i Maliszewskich (symbol 2) oraz
Machnickich
(symbol 6) na Przedmieściu Żuradzkim w roku 1916
(źródło:
Źródło:
Dariusz Kmiotek, Olkusz na starych widokówkach, PHU
Dikappa,
Dąbrowa Górnicza 2006, str.3)
6.
Dworek Machnickich od pd. po 2000 r. (źródło: Wikipedia,
hasło
Olkusz)
O
sprawach tych tylko wspominam, gdyż Jacek Sypień na tyle całościowo
ujął ten temat w swojej książce, że nie ma potrzeby niczym go
uzupełniać. Powtórzę tutaj tylko za nim (w zgodzie z tematem), że
wcześniejszy nauczyciel szkół olkuskich,
Aleksander Machnicki syn
Bonifacego już w wyzwolonej Polsce przeszedł na
stanowiska urzędnicze w bankowości. W ramach tej działalności
kierował Bankiem Wzajemnego Kredytu, a do 1939 roku był dyrektorem
olkuskiej komunalnej Kasy Oszczędności. W okresie międzywojennym
zasłużył się na polu szeroko pojętej działalności społecznej
(patrz wymienione źródło). [9] Tak
więc i on, podobnie jak ksiądz Bolesław
Maliszewski w Dąbrowie
Górniczej (patrz rozdział
poprzedni), od służby publicznej w realiach zaboru rosyjskiego
przeszedł do grona osób zasłużonych dla odrodzonej Polski.
7.
Urzędnicy olkuscy, Polacy i Rosjanie (ogród Starostwa) 1914 r.
(źródło:
Facebook, „Ziemia Olkuska”)
W czasach przed wyzwoleniem, coraz bardziej
popularne było już wśród miejskiej ludności „trzymanie „
pieniędzy w bankach” i korzystanie z kont
oszczędnościowo-rozliczeniowych. Znakomitą ilustracją tego
rodzaju podejścia do spraw finansowych w rodzinie Barwickich jest
zamieszczony poniżej skan wpisów w Książeczce Oszczędnościowej
Stefanii z Maliszewskich Barwickiej z Bolesławia (córki Mikołaja
Maliszewskiego syna Jacka) z początku XX wieku, udostępniony mi
przez Annę Karnię z Olkusza (praprawnuczkę Stefanii):
8.
i 9. Skany stron dokumentu j.w. (źródło: z archiwum Anny
Karni)
******
Specyficzną
postacią „ciał urzędowych” od najdawniejszych czasów historii
Rzeczypospolitej demokratycznej były wszelkiego rodzaju komisje,
powoływane doraźnie do określonych celów i składające się z
urzędników różnych resortów oraz tzw „osób publicznych”,
które pełniły w komisjach często rolę kontrolną. Do takich
należała już np. w XVIII wieku powołana przez króla Stanisława
Augusta Poniatowskiego lustracyjna Komisja Dobrego Porządku,
działająca na polu uporządkowania i poprawy gospodarki kraju.
Dzięki protokołom Komisji Dobrego Porządku przetrwały do naszych
czasów szczegółowe informacje dotyczące gospodarczego stanu
królewskich miast, starostw i wsi polskich tej doby.
W niepodległej
Rzeczypospolitej po 1918 roku instytucja przeróżnego rodzaju
komisji była równie żywa.
10. Komisja poborowa
w Olkuszu 1935 r. (z lewej dr Marian
Kiciarski,
dalej urzędnicy miejscy i wojskowi)
(źródło:
Jacek Trznadel, PTTK Olkusz, cyt. Facebook, Ziemia Olkuska)
10B. Kom. Poborowa Olkusz, lata 30-te XX w. (źródło:
Internet,
******
Adolf Kownas syn Bartłomieja
(1871 -1939)
Adolf Kownas - syn
Bartłomieja nauczyciela szkół elementarnych na kielecczyźnie,
urodzony w 1871 r. w Wodzisławiu koło Jędrzejowa.
Wstąpił do służby
państwowej – jak się to wówczas określało - jako
dwudziestolatek, zatrudniając się w miechowskim urzędzie
powiatowym. W 1897 przeniósł się do Kasy Powiatowej w Miechowie
i odtąd całe swoje życie zawodowe związał z organami skarbowymi,
pnąc się po szczeblach urzędniczej kariery od zwykłego
kancelisty, poprzez rachmistrza, do buchaltera II rzędu, by wraz z
awansem na buchaltera rzędu I w 1911 r. otrzymać przeniesienie do
Kasy Powiatowej w Olkuszu.
Z tym miastem związany
był zawodowo i rodzinnie przez najbliższych 20 lat. Tutaj
sprowadził poślubioną w 1913 żonę (Janinę z Maliszewskich,
córkę strzemieszyckiego Józefa) [10],
tutaj urodziły się ich dzieci. W niepodległej już Polsce pracował
jako księgowy w tutejszej Kasie Skarbowej, a przez pewien czas
pełnił także funkcję jej naczelnika.
Dopiero
po przejściu na emeryturę w latach 30-tych przeniósł się do
Strzemieszyc, gdzie nadal mieszkał ojciec i rodzeństwo jego żony,
a także dwie jego siostry (w tym Tekla, wdowa po Antonim
Maliszewskim) [11]. Zmarł w 1939 r.
11. Urzędnicy
Biura Powiatowego w Miechowie lata 1890-1895
(Adolf
Kownas siedzi w pierwszym rzędzie, drugi od prawej)
(wszystkie fotografie z archiwum mojej kuzynki Anny
Kownas)
12. Urzędnicy Kasy
Powiatowej w Miechowie lata 1901-1907?
(Adolf
Kownas stoi pierwszy z lewej)
13.
Adolf Kownas, lata następne
14.
Urzędnicy Kasy Skarbowej w Olkuszu lata 20-te XX w.
(Adolf
Kownas siedzi pierwszy z lewej)
15.
Adolf Kownas Olkusz (Zakład fotograficzny Adam Dębiec Olkusz)
Bliższe
informacje o rodzinie Kownasów opublikowane będą w jednym z
dalszych artykułów cyklu, poświęconym służbie kolejarskiej
Antoniego Maliszewskiego syna Aleksandra. Tutaj na zakończenie
niniejszego artykułu sympatyczna, rodzinna fotka Janiny z
Maliszewskich Kownasowej (żony Adolfa Kownasa) z dziećmi:
Wieńczysławą i Marianem, na Rynku w Krakowie.
17.
Janina, Wieńczysława i Marian Kownasowie (Kraków)
Przypisy:
[*].
Grafika pochodzi z Włodzimierza Błaszczyka, Będzin
przez wieki. Dzieje miasta i jego rozwoju
urbanistyczno-przestrzennego od średniowiecza do połowy XX –
wieku na podłożu osadnictwa w starożytności i wczesnym
średniowieczu", Poznań 1982 , str
Internetowa:http://commons.wikimedia.org/wiki/File:B%C4%99dzin_w_okresie_mi%C4%99dzywojennym_-_05.jpg
[**].
Na
podstawie Mapy W. Kosińskiego, DORO (objaśnienia skrótów w
Bibliografii),
str
154, oraz DORO, str. 156, 161, 236, 328-329, 337, 462
[1].
SP (skróty w Bibliografii), str 526-528
[2].
tamże str 530
[3].
Gloger, Encyklopedia staropolska, hasło „Woźny”
[4].
Z. Góralski, Urzędy i godności... str 224
[5].
SGKP (skróty w Bibliografii), t. VII, str 486
[6].
Geneteka (Internet, str w Bibliografii)
[7].
Lizawieta Jagieniak (za Ewą Bejgier) Olkusz 1996
[8].
Lista rodzin szlacheckich … Internet., str
http://www.genealogia.okiem.pl/wl_kr_1790_n.htm
[9].
Jacek Sypień, Dwory szlacheckie..., str 98, oraz Ilcusiana Nr 10,
str 29
[10].
Józefa
syna Aleksandra „z ul. Sławkowskiej” (o tym reprezentancie
rodziny Maliszewskich z
Olkusza,
moim prapradziadku, opublikuję za miesiąc odrębny artykuł).
[11]. Antoni,
najmłodszy syn Aleksandra Maliszewskiego (patrz też inny, dalszy
artykuł).
Bibliografia:
1. Archiwum Państwowe Chrzanów
Akta Miasta Olkusza
2. Arch. Państw. Będzin
Akta Gminy Olkusko-Siewierskiej i
powiatu olkuskiego, USC
3. Wypisy z akt USC parafii: Olkusz, Strzemieszyce
(Gołonóg), Będzin
i
z Geneteki
4. Dane z
nagrobków: Olkusz, Strzemieszyce,Grodziec,
Będzin, Dąbrowa
Górnicza, Czeladź
5. Pamiętniki i relacje ustne:
- Ryszard Maliszewski,
Historia małopolskiej gałęzi rodziny
Maliszewskich
(Opracowanie w posiadaniu autora),
- Informacje od Anny
Kownas z Wrocławia
-
Informacje od Anny Karni z Olkusza
7. Materiał fotograficzny z Internetu
Źródła i opracowania
drukowane:
1. Ichnatowicz I, Mączak A., Zientara B., Żarnowski
J., Społeczeństwo polskie
od X do XX wieku, K. i W. Warszawa
1988 (skrót SP)
2. Gloger Z., Encyklopedia Staropolska, WP, Warszawa
1958, t. III, str 465
3. Góralski Z., Urzędy i godności w dawnej Polsce,
LSW, Warszawa 1983
4. Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i ….,
pod red. F.Sulimierskiego
Walewskiego, Warszawa 1880-1914
5. Rymut K., Nazwiska Polaków, wersja internetowa z
wyszukiwarką nazwisk
(http://herby.com.pl/).
6. Górzyński S., Kochanowski J., Herby szlachty
polskiej, warszawa 1994.
7. Dzieje Olkusza i Regionu
Olkuskiego, pod red. K. Kiryka i R. Kołodziejczyka,
Warszawa- Kraków 1978. (Skrót; DORO)
8. Kmiotek
Dariusz, Olkusz na starych widokówkach, PHU Dikappa,
Dąbrowa
Górnicza 2006
Internet:
- Geneteka http://geneteka.genealodzy.pl/?lang=pol
- Stare zdjęcia.. Intrenet, str http://www.dabrowa-gornicza.org/lofiversion/index.php?t2603-300.html
- Internet, str jak w przypisie [*]
- http://www.genealogia.okiem.pl/wl_kr_1790_n.htm
- Jacek Sypień, Ilcusiana, Internet,str 29, str :http://www.biblioteka.olkusz.pl/biblioteka/images/2014/pdfy/web_ilcusiana%2010.pdf
-
Lista
rodzin szlacheckich woj. krakowskiego 1791
r.http://www.genealogia.okiem.pl/wl_kr_1790_n.htm-
******
(Uwaga: Wolno kopiować i cytować jedynie
pod warunkiem
podania
źródła i autora artykułów
!)